Czy cukrzyca i insulinooporność są przeciwwskazaniem do wykonania zabiegów medycyny estetycznej?
- Autor: Dr Paweł Dybciak ,
Chciałbym bardzo, by różnorodne zabiegi medycyny estetycznej były dostępne dla wszystkich osób, które chciałyby z nich skorzystać. Niestety wielokrotnie jest tak, że pewne schorzenia czy choroby przewlekłe uniemożliwiają skorzystanie z pełnego wachlarza zabiegów. Wśród przeciwwskazań bardzo często pojawia się cukrzyca czy insulinooporność. Czy rzeczywiście osoby się z nimi zmagające muszą zupełnie zapomnieć o medycynie estetycznej?
.
Wciąż panuje dość stereotypowe przekonanie, że osoby żyjące z chorobami przewlekłymi absolutnie nie mogą korzystać z zabiegów medycyny estetycznej. Od pewnego czasu staram się odczarować to podejście w kolejnych tekstach i pokazać, że nie tylko część zabiegów jest dla tych osób dostępna, ale wręcz medycyna estetyczna może czasem pomóc w leczeniu. Dlatego w kolejnych artykułach podejmowałem m.in. temat rumienia, łuszczycy i bielactwa oraz Hashimoto. Tym razem chciałbym opowiedzieć więcej o tym, na ile zabiegi medycyny estetycznej są bezpieczne dla osób z cukrzycą i insulinoopornością.
.
Warto pamiętać, że gdy mówimy o przeciwwskazaniach do wykonania zabiegów, możemy wyróżnić zarówno te bezwzględne, jak i względne. W przypadku cukrzycy mówimy o tych drugich. Sama choroba nie odcina nam bezwzględnie drogi do korzystania z zabiegów. Istotne będzie jej zaawansowanie, przebieg, ewentualne występowanie chorób towarzyszących czy przyjmowane leki. Zanim podjęta zostanie decyzja o zabiegu, niezbędne będzie przeprowadzenie szczegółowej analizy stanu zdrowia i przestudiowanie możliwych interakcji między preparatami, które mają być zastosowane a lekami, które przyjmuje pacjent czy pacjentka. Trzeba podejść do tematu maksymalnie odpowiedzialnie.
Zawsze przy okazji konsultacji lekarskich proszę Państwa o dostarczenie szczegółowych wyników badań. Jest to niezbędne, by móc świadomie zabieg planować. Czasem bywa tak, że dopiero za sprawą badań wykonywanych przy tej okazji dana osoba dowiaduje się, że jej zdrowie szwankuje i dzięki temu może podjąć kolejne działania. Zdarzają się jednak przypadki, gdy komuś tak zależy na wykonaniu konkretnego zabiegu, że stara się ukryć przed lekarzem medycyny estetycznej stan swojego zdrowia. Absolutnie przed tym przestrzegam (jak i przed wykonywaniem zabiegów w niesprawdzonych gabinetach i u osób, które nie proszą nas o przedstawienie wyników szczegółowych badań), bo wykonanie zabiegu u osoby z nieunormowaną cukrzycą może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
.
.
.
Jak celnie pisze Anna Telenga w tekście „Pacjent z insulinoopornością w gabinecie medycyny estetycznej”: „(…) istnieje populacja pacjentów, dla której właśnie lekarz medycyny estetycznej może być pierwszym specjalistą mogącym powiązać zgłaszane przez pacjenta problemy (otyłość, trądzik, przebarwienia, brodawki starcze i włókniaki) ze stanami wymagającymi nie tylko interwencji estetycznej, ale też postępowania wielokierunkowego. Jedynie bowiem działanie holistyczne może przyczynić się do poprawy dobrostanu pacjenta. Czasami defekt widoczny na skórze jest jak wierzchołek góry lodowej skrywający zaburzenia metaboliczne”. Artykuł ukazał się na łamach kwartalnika „Academy of Aesthetic and Anti-Aging Medicine”
Warto wiedzieć, że statystyki pokazują, że ilość osób chorujących na cukrzycę, szczególnie typu II, nazywaną insulinoniezależną, rośnie. Niestety wiedza o cukrzycy wciąż jest mała, a ilość nagromadzonych wokół niej stereotypów ogromna. Prawdopodobnie wynika to m.in. z faktu, że cukrzyca została opisana już na początku XX wieku i w jej ramach zaklasyfikowano wiele odmian choroby, które znacząco się różnią. Cukrzyca jest definiowana jako przewlekła choroba metaboliczna, która wynika z zaburzonego wydzielania lub działania insuliny (czyli hormonu, który jest produkowany przez naszą trzustkę).
„Na zabiegi w gabinecie medycyny estetycznej mogą się zdecydować tylko i wyłącznie te osoby z cukrzycą czy insulinooporonością, które pozostają pod ścisłą kontrolą diabetologa i posiadają dobre wyniki badań.”
.
Rodzajów cukrzycy jest wiele – możemy mówić o:
- cukrzycy typu LADA;
- cukrzycy monogenowej, cukrzycy typu drugiego (nazywanej też insulinozależną);
- cukrzycy wtórnej;
- cukrzycy ciążowej.
Każdy z tych przypadków jest inny, wystąpienie choroby może mieć rozmaite przyczyny, a nie tylko łączyć się z niezdrowym stylem życia jak zwykle się zakłada. W związku z tym również lekarz medycyny estetycznej musi mieć świadomość, o jakim rodzaju cukrzycy dyskutujemy, jak jest ona prowadzona i co mówią wyniki badań.
.
Jakie objawy powinny nas absolutnie zaalarmować i nakłonić do przebadania się pod kątem cukrzycy?
- zwiększone pragnienie
- częste oddawanie moczu
- chroniczne osłabienie
- nadmierna senność
- zwiększony apetyt, któremu towarzyszy utrata wagi
- problemy z widzeniem (obraz się momentami zamazuje czy widzimy podwójnie)
- drażliwość, obniżenie nastroju
- powracające zapalenia skóry, dziąseł czy pęcherza
- przesuszanie się skóry
- wolniejsze gojenie się ran
- łatwość powstawania siniaków
- mrowienie w stopach
- u kobiet: stany zapalne pochwy, u mężczyzn: problemy z erekcją
Jeśli takie objawy mają miejsce, należy jak najszybciej zgłosić się do diabetologa i wykonać zalecone badania. Więcej szczegółowych informacji można znaleźć m.in. na stronach diabetyk24.pl i cukrzyca.pl.
W tym miejscu należy wspomnieć też o insulinooporności i jej związku z cukrzycą. Czym dokładnie jest insulinooporność? To obniżona wrażliwość organizmu na działanie insuliny. Najczęściej dotyka ona osób z nadwagą i otyłości, jednak pamiętajmy, że może dotyczyć też osób nawet bardzo szczupłych, które np. cierpią na choroby wątroby. Jak ma się to do cukrzycy? Ważne, by wiedzieć, że rozwój stanu przedcukrzycowego oraz cukrzycy typu 2 rozpoczyna się właśnie od insulinooporności, która często może pojawić się kilka lat wcześniej, niż wystąpią objawy typowe dla cukrzycy. Dlatego tym bardziej wykonywanie regularnych badań kontrolnych jest kluczowe – bo bardzo długo część niebezpiecznych dla naszego zdrowia procesów zachodzących w organizmie może nie dawać wyraźnych objawów.
Jak ma się to wszystko do możliwości korzystania z zabiegów medycyny estetycznej? Z jednej strony należy podkreślić, że cukrzyca czy insulinooporność nie przekreślają możliwości skorzystania z wszelkich zabiegów medycyny estetycznej. Z drugiej: należy pamiętać, że u diabetyków proces gojenia się ran jest utrudniony, długotrwały, ponieważ choroba może prowadzić do zaburzeń w układzie odpornościowym czy zaburzeń krzepnięcia krwi. W związku z tym nawet prosty, małoinwazyjny zabieg może wywołać u osoby z cukrzycą czy insulinoopornością różnorodne powikłania, o ile choroba nie jest unormowana. Dlatego jest absolutnie kluczowe, by pamiętać, że na zabiegi w gabinecie medycyny estetycznej mogą się zdecydować tylko i wyłącznie te osoby z cukrzycą czy insulinooporonością, które pozostają pod ścisłą kontrolą diabetologa i posiadają dobre wyniki badań.
.
Jak pisze we wspomnianym już tekście Anna Telenga, u osób z insulinooporonością występuję często charakterystyczny przewlekły stan zapalny skóry. Sprawia to, że korzystanie z zabiegów może być obarczone ryzykiem nie tylko opóźnionego gojenia, ale i powstania przebarwień. Autorka zaznacza też, że insulinooporność wpływa też na negatywnie metabolizm kolagenu – w związku z czym możemy mieć do czynienia z włóknieniem i bliznowaceniem. Pamiętajmy też, że część osób zmagających się z insulinoopornością czy cukrzycą cierpi też na otyłość. A jak podkreśla Telenga, u osób otyłych następuje zmiana pH skóry na bardziej zasadowy, co sprzyja ryzyku zakażeń bakteryjnych i grzybicznych.
Postępowanie w tego typu sytuacjach musi być wielokierunkowe – nie może skupiać się tylko na usunięciu estetycznych defektów. Czasem niezbędne będzie zastosowanie farmakoterapii, rozpoczęcie leczenia chorób współistniejących, a także ścisła współpraca między różnorodnymi specjalistami: lekarzem medycyny estetycznej a diabetologiem, dermatologiem, internistą, endokrynologiem czy ginekologiem. Nie możemy zaradzać widocznym na skórze manifestacjom choroby, nie zajmując się tym, co dzieje się wewnątrz organizmu. Dlatego, jak zawsze podkreślam, kluczowe jest kompleksowe i indywidualne podejście do pacjenta czy pacjentki. Jeśli ktokolwiek z Państwa choruje na cukrzyce czy insulinoodporność, a jednocześnie chciałby skorzystać z jakiegoś zabiegu, serdecznie zapraszam na konsultacje, w ramach których możemy szczegółowo omówić sytuację i opracować konkretny plan działania. Tutaj nie ma prostych odpowiedzi, jednoznacznych definicji, czy dany zabieg możemy czy absolutnie nie możemy wykonać – wszystko zależy od szczegółowego stanu zdrowia danej osoby.
